Malinowska Skała – szczyt w Beskidzie Śląskim – 1152 m n.p.m. – znajduje się w masywie Baraniej Góry, na zielonym szlaku ze Skrzycznego w kierunku Baraniej. Najłatwiej i najszybciej na Malinowską Skałę można dotrzeć z Przełęczy Salmopolskiej szlakiem czerwonym. Charakterystyczne wzniesienie z odstającą pojedynczą skałą (tzw. wychodnia). W stokach góry znajduje się Jaskinia Malinka, której korytarze mają długość 16 metrów, odkryta w 1970 r.
Z miejscem tym wiąże się pewna legenda
Wiele lat temu tamtejsi gazdowie postanowili wybudować młyn nad Szczyrkiem. Miał on być solidny, z kamienia, który musieli sami wynosić na wzgórza. Nie mając siły przy pracy, spotkali diabła, który złożył im propozycję.
Diabeł zaoferował, że wybuduje młyn, ale w zamian weźmie sobie po dwie dusze z każdej z osad spod Baraniej Góry, które chłopi sami wybiorą. Ci zaczęli negocjować i podpisali pakt z diabłem, myśląc, że uda się diabła wykiwać. Diabeł zgodził się wykonać prace w jedną noc, pod warunkiem, że żaden kogut we wsi nie zapieje przed świtem, bo tego bardzo nie lubił. Gazdowie knuli, że diabeł wykona robotę, po czym wystraszą go pianiem koguta, a wybudowany młyn zostanie. Diabeł był sprytny. Zażądał, że wszystkie koguty mają zostać wyrżnięte przed nocą. Tak też uczyniono z wyjątkiem jednego…
W chałupie pod lasem mieszkała Ulisia. Ukryła swojego koguta, ale ten jednak wymknął się przed świtem i zapiał. Diabeł, zgodnie z przestrogą, zgotował nawałnicę i wielką burzę z piorunami, która powaliła wszystkie drzewa na Malinowej Górze. Wielki kamień, który dźwigał na budowę młyna, upuścił w tamtym miejscu.
Od tamtej pory wzgórze nazywa się Malinowską Skałą. Wielki kamień wyniośle stoi na górze w Beskidzie Śląskim, ku przestrodze, że z diabłem nie warto negocjować i paktów podpisywać.
Źródło: https://www.e-szczyrk.pl/